O cudownym kościańskim krzyżu
„W Kościanie, w mil sześć od Poznania w klasztorze Oyców Dominikanów w krużganku jest Krucyfix straszliwy bardzo y żałosny na weyźrzeniu, do skruchy serdeczney grzesznika pobudzający z pewnym skutkiem przyszłej poprawy, z dawności tam postawiony. Był pierwey w Refektarzu nad stołem według zwyczaiu zakonnego, a iż w tey izbie zwykli byli Panowie Ziemianie swe sądy odprawować, ten Krucyfiks rzekł tak do nich: Juste judicate filii hominum (Sprawiedliwie sądżcie, synowie ludzcy). Tym oni przestraszeni tenże Krucyfix z Refektarza wynieśli, a z wielką uczciwością na ołtarzu postawili, gdzie Pan Bóg z miłosierdzia swego wiele czyni dobrodziejstw ludziom utrapionym y umarli bywają wskrzeszeni”.
Wzmianki o cudownym kościańskim krzyżu (znajdującym się obecnie w ołtarzu głównym Kaplicy Pana Jezusa w Kościanie) pochodzą od jeszcze dwóch innych pisarzy: Sebastiana Kasprowicza w odzie z 1700 r. napisanej ku czci tej relikwii oraz u Felicjana Nowowiejskiego w pracy o klasztorach dominikańskich w Polsce z 1752 r. Kasprowicz wspomina w swej łacińskiej odzie o różnych łaskach, otrzymanych przez wiernych u stóp cudownego wizerunku Pana Jezusa, podaje też wiadomość o umieszczeniu cudownego Krucyfiksu w wielkim ołtarzu świątyni, w nagłówku zaś ody twierdzi, że Krzyż ów wielkiej doznaje czci od wiernych.
Oto tekst tej ody w wolnym pol. tłumaczeniu o. Teodora Kaczewskiego C.ss.R :
Któraż katedra na ziemi Prawd wzniosłych tyle słyszała? I któraż słowy takiemi Mądrości najwyższej brzmiała?
Jak ta świątynia w Kościanie, Gdzie Chrystus Ukrzyżowany Sam ludziom głosi kazanie Mądrości nieporównanej.
On, kiedy sądy nieprawe Lud biedny ciężko dręczyły, Sam na się brał jego sprawę Karcił i pokój dał miły.
Więc w serca wdzięczne się wraża Ten krzyż i ludu staraniem Wchodzi na trony Ołtarza Łask więcej rozdziela na niem;
Bo słuszną rzeczą się zdało, By Krzyż ten większemi blaski Otoczyć i większą chwałą Mnożyć pobożność i łaski.
Ilekroć wszak bólem zdjęty Lud do stóp ołtarza spieszy, Wnet Krzyż ten czcigodny, święty Da ulgę strapionej rzeszy.
Tu grzesznik znajdzie obmycie, Stąd chory odchodzi zdrowo, Tu w członki zwątlone – życie I siły wrócą na nowo.
Tu Chrystus w smutku pociesza Każdego, kto doń się zbliża; Tu nawet umarłych wskrzesza Niezwykła moc tego Krzyża.
Więc pod tem godłem zbawienia W triumf iść chcemy, o Boże! Cześć godną Twego imienia Niesiem i dajem w pokorze. |
Wersja do druku |